|
|
phm.
Agnieszka Leśny HR
„Ale o sssoooo chodzi...?” dla żółtodziobów
[rozmowa na gadu-gadu]
Ja (23:00)
co byś chciał wiedzieć o zjeździe? właśnie piszę artykuł dla
żółtodzióbów
żółtodziób (23:00)
jakim zjeździe?
Ja (23:00)
zhr
żółtodziób (23:00)
wiesz ja jestem trochę non up to date i nie wiem nic o
żadnym zjeździe. a ma jakiś być?
Ja (23:01)
nooo w kwietniu
żółtodziób(23:01)
bongo. już się pakuje...
[...]
żółtodziób (23:01)
a tak na serio...powiem ci ze mnie osobiście to
interesowałyby 2 rzeczy. całe takie techniczno-
organizacyjne niuanse. żebym wiedział np, z góry czego i
kiedy oczekiwać
a po drugie to idee tego całego bajzlu...
Ja (23:05)
nie rozumiem do końca. idee? znaczy?
żółtodziób (23:05)
bo wg mnie to się skończy potem tylko jednym wielkim
jeżdżeniem sobie po reputacji na forum zhr.pl.
po co to jest
cel
target
Ja (23:05)
yhm
Zjazd, delegaci, wielka polityka w
krótkich spodenkach – to dla wielu tak naprawdę wielki znak zapytania. Często
można usłyszeć:
- to nie ma nic wspólnego z moją drużyną
- niech się otyli instruktorzy i „garsonki” kłócą
- niezależnie od tego co uchwalą, nic się nie zmieni
Doskonale pamiętam jak wiele rzeczy zaskoczyło mnie
przy poprzednich wyborach na Zjazd i w jakie zdumienie wpadałam co i rusz,
odkrywając różne tajniki „wielkiego zarządzania”, będąc dwa lata temu po raz
pierwszy delegatką. Pamiętając co mnie zaskoczyło i czego nie rozumiałam, bardzo
chciałam przyszłym „wyborcom” i młodym drużynowym, wytłumaczyć choć trochę „ale
o soooooo chodzi?”
-
Zjazd to inaczej;
ogólnopolski spęd instruktorów, których wcześniej
wybrano w poszczególnych okręgach. Odbywa się co dwa
lata i ustanawia fundamentalne, jak i całkiem drobne
rzeczy odnośnie całego ZHRu.
-
Delegaci to
instruktorki i instruktorzy, których wybrały inne
instruktorki i inni instruktorzy. Delegatem może być
każdy posiadający podkładkę granatową, zieloną bądź
czerwoną. Niestety na Zjeździe najwięcej jest tych
ostatnich.
„Niestety” ponieważ na Zjeździe powinni znaleźć się
przedstawiciele różnych poziomów metodycznych, pełniący
rożne funkcje i posiadający różne doświadczenie harcerskie.
Znamienne, że wśród delegatów najwięcej jest harcmistrzów i
harcmistrzyń – a w całej organizacji, proporcjonalnie do
liczby instruktorów; jest ich najmniej. Na pewno najmniej
jest ich co miesiąc na podłodze harcówki, bawiących się z
dzieciakami. Stąd częsty zarzut, że dyskusje zjazdowe są
często oderwane od szarej, bądź ciemnozielonej
rzeczywistości harcerskiej. Najważniejsza w ZHR jest
drużyna. Drużyn w ZHRze jest najwięcej. Drużynowych na
Zjeździe najmniej.
Liczbę delegatów ustala się
proporcjonalnie do liczby instruktorów w danym Okręgu.
Ilu ich jest? Na poprzedni Zjazd było delegowanych 155
delegatek i delegatów + 51 z urzędu.
Przed Zjazdem delegaci
otrzymują najważniejsze sprawozdania, opis sytuacji
finansowej ZHR, stan liczebny organizacji i mnóstwo ważnych
dokumentów w tym np. listę obecności konkretnych członków
Naczelnictwa i Rady Naczelnej na posiedzeniach. To ważna
lektura, można się dowiedzieć np. że są członkowie RN
których frekwencja na posiedzeniach wynosiła 7% albo 13 %.
Warto sprawdzić czy kandydują ponownie.
-
Delegaci „z urzędu” to
Ci, którzy na Zjazd pojadą i mają na nim wszelkie
prawa, czy to się nam podoba czy nie. Delegatami z
urzędu są członkowie Rady Naczelnej, Naczelnictwa,
Komisji Rewizyjnej i Sądu Harcerskiego.
-
Na Zjeździe głównie
głosuje się nad przyjęciem albo odrzuceniem propozycji
konkretnych uchwał. Aby złożyć jakąś propozycję
uchwały, trzeba przygotować jej projekt, zgodny z
regulaminami, Statutem itd. i zebrać pod nim odpowiednią
liczbę podpisów (ostatnio było to 50). Uchwały mogą
zgłaszać delegaci i tzw. „grupy problemowe”(
czyli takie „komisje”, do których trafiają wszelkie
projekty. Przez grupy są przeformowywane, scalane,
redagowane i przedstawione do głosowania przez Zjazd)
-
Uchwały to albo
zmiany w statucie albo „zobowiązania do” + różne listy
gratulacyjne, apele itd.
-
„Zobowiązanie do” to
właśnie to co głównie może Zjazd. Uchwały więc brzmią np.
Uchwała nr. 6 [...] „VIII Zjazd ZHR zobowiązuje
Naczelnictwo do opracowania instrukcji postępowania w medialnej sytuacji
kryzysowej.”
Uchwała nr. 9 [...] „VIII Zjazd ZHR zobowiązuje
Radę Naczelną do przygotowania i uchwalenia w terminie do końca czerwca 2005
podstawowego dokumentu programowo-wychowawczego Związku.
Celem dokumentu ma być przedstawienie zasad
wychowania w Związku, sformułowanie głównych celów wychowawczych dla ZHR ze
szczególnym uwzględnieniem wychowania ku wierze, patriotycznego i do służby oraz
określenie podstaw do tworzonych w przyszłości programów w Związku. Dokument ten
powinien być oparty na „Zarysie Programu Wychowawczego ZHR” bez odwołań do
analiz i uszczegółowień na konkretne lata.
Potem kolejny Zjazd rozlicza
Radę Naczelną ze wszystkich „zobowiązań do”.
-
Absolutorium to
udzielenie poparcia konkretnej jednostce. Inaczej
powiedzenie: dobrze, dostatecznie wywiązałaś/łeś/liście
się z zadania. Delegaci dostają przed Zjazdem
sprawozdania z działalności w poprzedniej kadencji
Przewodniczącego, Rady Naczelnej, Naczelnictwa, Komisji
Rewizyjnej, Sądu Harcerskiego. Potem głosuje się kolejno
absolutoria np. dla Naczelniczki. Nie otrzymanie
absolutorium wiąże się nie tylko z przykrością dla
zainteresowanego ale i z różnymi zakazami np. pełnienia
konkretnych funkcji. W praktyce absolutorium zwykle się
udziela, ale np. liczba głosów „wstrzymujących” może
świadczyć o niezadowoleniu itd.
phm.
Agnieszka Leśny HR
Szczepowa Czwórki Warszawskiej im. Andrzeja Romockiego "Morro",
Z-ca Komendanta Okręgu Mazowieckiego HOPR, zaangażowana w
zespół ds. harcerek przy GKH-ek, referat harcerek
Mazowieckiej Chorągwi Harcerek, "Krajkę", Komisję Wirtualną
"Matrix" i w kilka innych szalonych rzeczy. Prywatnie
żeglarka, fotograf-amator, studentka pedagogiki i
kulturoznawstwa na UW.
Wszelkie artykuły komentujemy
na
www.pobudka.zhr.pl/forum
>>> wejdź
|
|
|